Kiedyś może zrozumieją...
Odpowiedzą na pytanie...
Czego potrzebuję...
Hamowany przez innych...
Anormalne wobec świata...
Mała iskierka nadziei

        Chciałbym to zrobić...
I nie mogę...
Efektownie wejść...
Bez trudności...
I pokazać wszystkim...
Egzystencjalną wyższość

        Bez zrozumienia...
Egzystuję tu...
Ratując siebie każdego dnia...
Nikt się nie dowie...
Ale może kiedyś odkryją...
Dlaczego to robię...
Element człowieczeństwa...
Tak jak nienawiść...
Oznajmią to światu

        Jak prawdziwe są marzenia...
Atrybuty szaleńca...
Rozrywając łańcuchy...
Emancypacja...
Miłując zgodnie z sercem...
Intensywne jak promienie słońca...
Chciałbym to przeżyć w pełni...
Z Tobą i tylko z Tobą