Teraz jesteśmy oddzielnie, bo Ty tak chciałaś
Mimo, że ciągle jestem w Tobie zakochany-
Dobrze mi z tym
Dostrzegłem także innych z naszej grupy
I nie tylko na Tobie mi zależy-
Nie chcę Was stracić
Już nawet nie płaczę i nie błagam o twój powrót

        Z każdym oddechem, który bierzesz-
Oddycham razem z Tobą
Z każdym twoim krokiem-
Daję krok do przodu
Z każdym twoim uśmiechem-
Życie staje się dla mnie weselsze
Lecz z każdym zobowiązaniem łamanym
Przez Ciebie - co raz bardziej pogrążam się
To nic, że nie widziałaś mego bólu
To dobrze, że teraz jestem szczęśliwy
I mimo tego, że mi źle bez Ciebie
Próbuję cieszyć się życiem

        Każdy twój ruch kieruje mnie do przodu
Każde twoje słowo uczy mnie szacunku
Z każdą nocą przestaję się przejmować
Z każdą twoją więzią powracam do siebie

        Gdy ktoś inny pogrąża się z twojego powodu, czuję to
Gdy ktoś inny walczy z uczuciem do Ciebie, wiem o tym
Ale ja Ci o tym nie powiem - sama musisz to dostrzec

        Teraz jestem kimś zupełnie innym
Niełatwo będzie mi kogoś pokochać
Nie wiem, czy tak to miało być
Ale muszę nauczyć się z tym żyć

        Ty ciągle nie widzisz, że
Każdy twój oddech powraca kogoś do życia
Każdy twój krok toruje komuś drogę
Nie przejmujesz się tym - to źle, lecz wiedz
Że to się odbije na twoim życiu