Dodaj do ulubionych  Ustaw jako startową  Kontakt His Royal Badness™ OnLine  
Dzisiaj pijemy u: Cecylii, Jonatana, Marka.
Strona główna Strona główna.Wprowadzenie Wprowadzenie. Wiersze:Rzeczywistość Boli Rzeczywistość Boli.Pokolenie Ostatniego Świtu Pokolenie Ostatniego Świtu.Witaj O Świcie Witaj O Świcie.Nikt Nie Będzie Rządził Nikt Nie Będzie Rządził.1999 - 2K: Rok Poza Moim Umysłem 1999 - 2K: Rok Poza Moim Umysłem. Wewnątrz I Na Zewnątrz... Prawdy Wewnątrz I Na Zewnątrz... Prawdy.Nowy Początek Nowy Początek.Słowa, Które Były Me.. Słowa, Które Były Me...Chwile W Wieczności Chwile W Wieczności.Łamanie Kołem Motyla Łamanie Kołem Motyla.Droga Do Zatracenia Droga Do Zatracenia.Daleko temu i dawno stąd Daleko temu i dawno stąd.Motyle i Ćmy Motyle i Ćmy. Zbiory myśli:Rozważania Rozważania. Teorie:Teoria Spisku Teoria Spisku. Posłowie:Od Autora Od Autora. Dodatki: Informacje techniczneInformacje techniczne Linki Linki. Podziękowania Podziękowania. Forum dyskusyjne Forum dyskusyjne. Ksiega Gości Księga Gości. Najczęściej odwiedzane Najczęściej odwiedzane. Samostanowienie - Brzmienie Rzeczywistości Samostanowienie - Brzmienie Rzeczywistości.
separator 10 kroków
separator Samotny krzak
separator Jedyne marzenie
separator Przepiękny gest
separator 6 zmysł
separator Ona+
separator Przeszłość i Przyszłość... Teraźniejszości
separator Sztucznie wyimaginowane
separator Za dużo słów
separator Miłość, Serce, Radość, Szczęście
separator Czułem, Cierpiałem, Cieszyłem się, Bałem się
Teraz... Później... Wcześniej...
separator Samotnie walczący ptak
separator Uciekający pociąg
Race - Suplement Race - Suplement
separator Cudownie skandaliczne
separator From 1999 2 2K
separator Teraz albo nigdy
separator Uwolnienie
separator Wiem, że...
VI. 1999-2K: Rok Poza Moim Umysłem (1999 - 2000): 14. Race - Suplement.


        Życie nie zawsze jest tym, co oznacza
A ja, w ciągłej podróży, jestem naznaczony
Jak w każdym, mój umysł bariery przekracza
A mój żywot zawsze będzie znienawidzony

        Czasami marzę o tym, co mnie nigdy nie spotka
A moje imię znaczy tyle samo co dziwka
Umiera ma dusza, umieram od środka
Moja nadzieja, jak bańka mydlana już prysła

        Po śmierci zostaną już tylko kości
I choć najdłuższy marsz zaczyna się od pierwszego kroku
I choć cały ten świat ciągle mnie złości
Pójdę i polegnę, jak ptak do snu, o zmroku

        Krew - tak samo czerwona jest w każdym
Lecz przecież są równi i równiejsi ode mnie
Żyjąc w przekonaniu, że jestem człowiekiem nic nie wartym
Z każdą mijającą chwilą naznaczam sam siebie

        Podróż, przez przestrzeń, tylko po co?
Podróż, przez przestrzeń, nie wiem gdzie
Żyjąc, bez dni, tylko nocą
Żyjąc, bez nadziei, bez samego siebie

Skomentuj. Twój będzie 1 komentarzem do tej pozycji.Brak komentarzy.Całościowe zestawienie ocen.
Ocena ogólna: 0 (Nie oceniano.)Wyślij znajomemu (niedostępne z przyczyn serwera).Drukuj wiersz.

©Copyright by Tom "Slave / Raven" Rain™ 1994-2024   Wszelkie prawa zastrzeżone