Jestem nie rozumiany przez cały świat.
Nie rozumiecie mnie Wy, na których
Bardzo mi zależy. Czasami myślę,
Że nie jestem potrzebny w waszym
Towarzystwie, i że powinienem odejść.

        Świat mnie ignoruje, ignorujecie mnie
Wy. Wcześniej pociągnęłoby to
Za sobą straszne konsekwencje, ale
Nie teraz. Teraz odżyłem na nowo.
Po raz pierwszy jestem sobą.

        Nie interesuje mnie świat,
Lecz interesujecie mnie Wy. Nie chciałbym
Was stracić, ale to nie zależy ode mnie.
Czas pokaże, czy mnie zaakceptujecie
Takim, jakim jestem, czy też będziecie
Wpływać na moją osobowość. Lecz, gdy
Ignorancja pozostanie odejdę - tak
Będzie najlepiej dla mnie i dla Was.
Przecież nie mogę przebywać w towarzystwie,
Które mnie nie chce zrozumieć