Uciekam stąd - do świata marzeń Gdzie nikt mi nie przeszkadza W chwilach tych chcę doznać wszelkich wrażeń Tylko dlaczego nadzieja mi nie pomaga Jak wygląda rzeczywistość? Mało kto zwraca uwagę Tylko w chwilach, gdy dosięga mnie samotność Rozumiem całej tej sytuacji powagę Marzenia opuszczają mnie Gdy wracam do domu Burzą mój porządek i boję się, Że nie jestem potrzebny nikomu Więc jak to ma być? Jaki jest sposób na uwolnienie się? Czy, by nie przejmować się muszę śnić? Obcując z rzeczywistością tylko cierpię |