Dodaj do ulubionych  Ustaw jako startową  Kontakt His Royal Badness™ OnLine  
Dzisiaj pijemy u: Cecylii, Jonatana, Marka.
Strona główna Strona główna.Wprowadzenie Wprowadzenie. Wiersze:Rzeczywistość Boli Rzeczywistość Boli.Pokolenie Ostatniego Świtu Pokolenie Ostatniego Świtu.Witaj O Świcie Witaj O Świcie.Nikt Nie Będzie Rządził Nikt Nie Będzie Rządził.1999 - 2K: Rok Poza Moim Umysłem 1999 - 2K: Rok Poza Moim Umysłem.Wewnątrz I Na Zewnątrz... Prawdy Wewnątrz I Na Zewnątrz... Prawdy. Nowy Początek Nowy Początek.Słowa, Które Były Me.. Słowa, Które Były Me...Chwile W Wieczności Chwile W Wieczności.Łamanie Kołem Motyla Łamanie Kołem Motyla.Droga Do Zatracenia Droga Do Zatracenia.Daleko temu i dawno stąd Daleko temu i dawno stąd.Motyle i Ćmy Motyle i Ćmy. Zbiory myśli:Rozważania Rozważania. Teorie:Teoria Spisku Teoria Spisku. Posłowie:Od Autora Od Autora. Dodatki: Informacje techniczneInformacje techniczne Linki Linki. Podziękowania Podziękowania. Forum dyskusyjne Forum dyskusyjne. Ksiega Gości Księga Gości. Najczęściej odwiedzane Najczęściej odwiedzane. Samostanowienie - Brzmienie Rzeczywistości Samostanowienie - Brzmienie Rzeczywistości.
separator Autostrada do piekła
separator Niewolnik Systemu
separator Powolny Deszcz
Tak wiele Tak wiele
separator Prawda
separator Adoruję Ciebie
separator Nikt
separator Z czynów i imienia
separator Szaleć
separator Zdradziłaś mnie...
separator Przepraszam
separator Będę
separator Wewnątrz i na zewnątrz
separator Dotyk
separator Bez Ciebie...
separator Krzyż
separator Odpowiedzialność
separator 4 Dream
separator Bramy nieba
separator Coś słodkiego
separator Nic nie będzie już takie same
separator Odezwała się do mnie...
separator Moja Jedyna
VII. Wewnątrz I Na Zewnątrz... Prawdy (2000): 4. Tak wiele.


        Spoglądam w głąb swojego serca
W całości wypełniane przez Ciebie, Maleństwo
Z prawdą, że jesteś dla mnie najważniejsza
To jest cudowne, nasze wspólne... szaleństwo

        Kiedy zniechęcony witam kolejny dzień
Który, jak kiedyś, jest tylko esencją cierpienia
Czuję twój dotyk... nie, to nie może być sen
Ale tylko Ty jesteś sensem mojego istnienia

        Nie patrzę w przyszłość, jak zawsze, mglistą
Cieszę się tylko chwilami z Tobą
Gdy spoglądam na niebo w noc ciemną, gwieździstą
Nic, dla mych marzeń nie jest przeszkodą

        Kiedy czuję dotyk twoich rąk
Całe me wnętrze się rozpala
Gubię się, marzeniami uciekam daleko stąd
Doznaję tego, na co rzeczywistość mi nie pozwala

        Maleństwo, nie, Ty nie wiesz
Jak wiele znaczy dla mnie każdy twój gest
Maleństwo, być może się kiedyś dowiesz
Jak to z moimi marzeniami naprawdę jest

        Tak wiele, tak wiele chciałbym Ci Kochanie przekazać...
Tak, wiele, tak wiele chciałbym abyś Umiłowana doznała...
Tak wiele, tak wiele chciałbym z Tobą Maleństwo zaznać...
Tak bardzo... chciałbym byś nade mną Najsłodsza górowała...

        Tak bardzo, tak bardzo kocham Cię...
Tak bardzo, tak bardzo pragnę Ciebie...
Tak bardzo, tak bardzo o Tobie tylko śnię...
Tak wiele... chciałbym dać tylko dla Ciebie.

Skomentuj. Twój będzie 1 komentarzem do tej pozycji.Brak komentarzy.Całościowe zestawienie ocen.
Ocena ogólna: 0 (Nie oceniano.)Wyślij znajomemu (niedostępne z przyczyn serwera).Drukuj wiersz.

©Copyright by Tom "Slave / Raven" Rain™ 1994-2024   Wszelkie prawa zastrzeżone