Szarość tego świata Trudno zachować indywidualność Nikomu to nie odpowiada Pytaniem przesiąknięta codzienność Trujący dym ogarnia mnie Hamuje moje poczynania Znów nie mogę zrozumieć że Życie to tylko doznania Siedzę pogrążony w sobie Spoglądam na tą rzeczywistość Na moje pytania odpowiedzieć nikt nie może Dlaczego to tak łatwo mi przyszło? Dociekam nie rozumianych prawd Zaczynam rozumieć ich sens Teraz wiem, że naprawdę dużo mam Naprawdę już więcej nic nie chcę |