Ciemna strona parszywego życia Kryje się podczas nocy Tak dużo, tak wiele do ukrycia Błądzenie w mroku, bez ratunku, bez pomocy Piekielne czeluści świata codziennego Głód, nędza, przemoc, zabijanie Dążenie do celu, nie zdobytego Nieprzerwanie do końca problemami torowane Zrozumienie otchłani, jedyny cel tego By pogodzić noc z dniem Próby odnalezienia się człowieka samotnego Radość przeplatająca się z cierpieniem Takie jest życie - dwie strony natury A nikt nie chce tego pojąć To nie dlatego człowiek jest ponury Tylko nienawiść sprawia, że nie można celu dopiąć Bez przebaczenia, bez miłosierdzia Próby uwielbienia tego, co życie ciągle zabiera |