Cisza wciąż wokół mnie... Potrzebuję zebrać wszystkie myśli... Siedzę pod ścianą... Myślę, iż powinieneś się wreszcie odezwać...
- Dlaczego właśnie ze mną chcesz rozmawiać? Bo z Tobą nigdy nie rozmawiałem... - Nigdy nie chciałeś ze mną rozmawiać. Lecz moje słowa są wreszcie pełne... - Więc o czym teraz myślisz? Myślę, że zatracam się... - I co teraz czujesz? Czuję się słaby... - Dlaczego właśnie ze mną chcesz rozmawiać? Bo to Ty jesteś moją słabością... - Nigdy wcześniej nie chciałeś ze mną rozmawiać. Lecz czasem się zastanawiałem nad tym... - A o czym teraz myślisz? Myślę gdzie się udamy stąd... - I co teraz czujesz? Czuję się zatracony... - Dlaczego chciałeś ze mną porozmawiać? Bo czuję jak się zatracam... - Lecz wcześniej nie chciałeś ze mną rozmawiać. Brakuje mi już tchu... - I o czym teraz myślisz? Że zmierzamy donikąd... - I jak się z tym czujesz? Czuję się zatracony... - Dlaczego chciałeś ze mną porozmawiać? Bo muszę z Tobą porozmawiać... - Dlaczego wcześniej nie chciałeś ze mną rozmawiać? Chciałem, ale nie byłem przygotowany... - Co teraz czujesz? Czuję niepokój... - Dokąd zmierzamy? Zmierzamy przeciw sobie... - I jak się z tym czujesz? Czuję się stłumiony... - Dlaczego nie rozmawialiśmy wcześniej? Myślę, że nie było ku temu okazji... - O czym teraz myślisz? Staram się zrozumieć ciszę... - Więc dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać? Bo to Ciebie staram się zrozumieć... |