Czy kiedykolwiek byłeś tak samotny, że czułeś się Dokładnie jedyną osobą w wielkim, pustym świecie? Czy kiedykolwiek chciałeś być z kimś i bawić się Myśląc: "Czego Wy ludzie naprawdę pragniecie?" Błądząc w szarości, pomiędzy czernią i bielą życia Zdawało się, iż ciemność jest jedyną słuszną drogą Więc grałem, tańczyłem, nie mając sensu do odkrycia Poza granicami czasu i przestrzeni, poza samym sobą Muzyka przeszywała mnie, a ja mówiłem do Ciebie "Podejdź do mnie, zachwyć mnie, mów do mnie Uwolnij moje myśli, zbliż teraz mnie do siebie Bądźmy zawieszeni w przestrzeni i czasie Możemy w pełni cieszyć się tą piękną chwilą Ale naucz się szczerze i prawdziwie uśmiechać Wypełnię nasz czas jakąkolwiek historyjką I odlecimy daleko, daleko, do gwiazd" Może dane by mi było nauczyć się kochać W ten jedyny i najbardziej odpowiedni sposób Być może byłabyś w stanie mi to pokazać W przeciwieństwie do tak wielu innych osób |