Gdzie zgubiłem swoje życie? Co się z nim stało? Czy ktoś mi powie gdzie moje samo kontrolowanie się podziało? Gdzie jest mój sens? Gdzie jest mój cel? Kto się odważy odnaleźć wnętrze duszy mej? Cały ten świat jest sztucznie wyimaginowany Całe te życie jest diabła warte Przeciwko niemu moje serce i umysł zostało otwarte Kto, w co dziś wierzy? Kto, w co dziś patrzy? Dlaczego właśnie mi umysł musiał się wypaczyć? Kto czego pragnie? Kto czego chce? Kto dziś opowie o swoich doznaniach prócz mnie? Nie chcę znać przebiegu wydarzeń Nigdy już nie spojrzę wstecz Przed siebie, tylko z Nią, dziś chcę biec |